– przezroczysta szklanka (lub więcej)
– palstikowy kubek lub inne naczynie
– ocet
– olej
– soda
– kawałek kolorowej bibuły
– łyżka
– pipeta lub łyżeczka
Do kubeczków nalewamy trochę octu.
Wkładamy do nich bibułę- staramy się omijać kolor zielony, żółty i biały bo nie będą dobrze widoczne w oleju
Do szklanek wsypujemy po łyżce sody.
Delikatnie dodajemy olej – im więcej będzie go w szklance tym bardziej spektakularny efekt.
Nabieramy barwnik do miarki lub wykorzystujemy wspomnianą wcześniej pipetę (może być miarka do leków, strzykawka)
… i delikatnie kropelka po kropelce wyciskamy obserwując zachodzącą reakcję
Oto wyjaśnienie: wiadomo, że olej ma inną gęstość niż ocet – m.in dzięki temu możemy zaobserwować powolny proces unoszenia się i opadania różnobarwnych bąbelków. Kiedy zabarwiony ocet opada na dno stykając się z sodą zaczyna wytwarzać się dwutlenek węgla, „wypychający” krople ku górze. Gdy znajdą się one na powierzchni, gaz ulatnia się, a krople znów opadają powtarzając reakcję. Wygląda to naprawdę fantastycznie i jest łatwe w wykonaniu. Maluch może nie do końca zrozumie o co w tym chodzi, ale z pewnością zapamięta taki eksperyment na długo.